Postanowiłam, że już dzisiaj zrobię dla Was recenzję. Zapraszam! :)
Dziś chciałabym Wam przedstawić podkład na pewno wszystkim doskonale znanym, ale zmieniono kiedyś jego formułę. I dzisiaj właśnie opowiem moje odczucia.
Mowa tutaj o podkładzie z L'oreal "True Match the foundation"
Co mówi o nim producent:
"Loreal True Match The Foundation Podkład:
produkt o nowej, ulepszonej formule True Match (hybrydowe pigmenty, lekkie olejki, witaminy), podkład precyzyjnie dopasowuje się do kolorytu skóry, nie pozostawia smug, grudek i efektu maski, dobrze się rozprowadza, jest lekki i nie zatyka porów, zapewnia skórze świeży, promienny wygląd, pozostawia cerę jednolitą, wygładzoną, nie obciążoną, formuła podkładu dodatkowo nawilża skórę, podkład zawiera wit. A i C, ekstrakt z kiełków pszenicy i owoców winogron, produkt zamknięty w eleganckiej, szklanej buteleczce"
+/-
*Trwałość +-
Ciężko mi stwierdzić jaką on ma trwałość, ponieważ stosuję go teraz kiedy są upały, a wiadomo jak to jest kiedy się pocimy. Pomijając ten fakt w miejscach w których się nie pocę, czyli na policzkach czy żuchwie on utrzymuje się cały dzień.
* Krycie -
Jak wiecie ja mam cerę trądzikową, więc jeszcze wiele blizn po wypryskach mi zostało i mam jeszcze gdzie nie gdzie jakieś wypryski i ten podkład z tego powodu, że jest lekki nie daje mi takiego mega krycia, żeby zakryć te moje blizny. Dla osób, które nie mają takich problemów, albo tak jak ja na co dzień nie muszą idealnie ich zakryć to ten podkład się sprawdzi, ponieważ świetnie wyrównuje koloryt naszej buźki, a dodatkowo cudownie stapia się z naszą skórą i prawie go nie widać.
* Cena +
Tak szczerze mówiąc nie powiem Wam ile od kosztuje, bo to zależy gdzie Go kupimy. W internecie widziałam go po około 30 zł. co dla mnie wydaje się bardzo tanie, bo przecież często dużo płacimy za firmę, a L'oreal jest tą firmą z droższymi produktami. Stacjonarnie w mniejszych drogeriach widziałam go nawet po 60 zł., więc sądzę, że jeżeli chcecie go kupić, to polecam przez internet.
* Dostępność +
Znajdziemy go w wielu drogeriach, chyba na każdej stronie internetowej gdzie jest firma L'oreal.
* Kolor +
Ja mam odcień N1 Ivory i jest on dla mnie świetny. Jest jasny, więc do mojej bladej skóry sprawdza się świetnie, nie ma żadnych różowych tonów, jest neutralny. Odcieni tych podkładów jest bardzo dużo, od tonów różowych, neutralnych, po chłodne, więc myślę, że każda z Was powinna znaleźć swój odcień.
* Opakowanie +
Jest wykonany super. Ma pompkę z czego jestem ogromnie zadowolona, bo nie wyobrażam sobie teraz podkładu bez niej. Opakowanie jest estetyczne. Jedyny malutki minus jest taki, że przez to, że podkład jest lekki, wodnisty to pompka nieco się brudzi i jeżeli chcemy, aby to opakowanie wyglądało nieskazitelnie no to trzeba to przetrzeć.
* Wydajność +-
Tutaj Wam nie mogę powiedzieć czy jest ono złe czy dobre, ponieważ jest to moje pierwsze opakowanie i ciężko mi to określić. Na całą twarz nakładam 2 pompki tego podkładu, jest tutaj 30 ml, więc sądzę, że na trochę mi wystarczy.
Podsumowując, dla mnie jest to podkład świetny na co dzień, kiedy potrzebuję wyrównać koloryt, kiedy chcę aby ten podkład był lekki, a do tego tak jak wspominałam na mojej twarzy praktycznie go nie widać, wygląda to tak jakbym miała taką piękną jednolitą skórę. Myślę, że warto go wypróbować.
Ale pamiętajcie, że to moja opinia, każda cera jest inna i u Was może on się sprawdzać kompletnie inaczej, dlatego musimy dzielić się swoimi opiniami i testować :)
Nie próbowałam jeszcze tego podkadu, ale chyba się skuszę :) Jestem w trakcie poszukiwań jakiegoś zamiennika dla Revlonu. Ten wydaje się być fajny na co dzień, kiedy nie potrzeba mocnego krycia :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
nie próbowalam jeszcze kosmetyków z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńhttp://anothergirlinthesea.blogspot.com
Myślę, że to super alternatywa na lato, bo jak mówiłaś nie kryje doskonale ale wyrównuje koloryt skóry, ja jednak przystaję przy swoim ulubieńcu Affinitone z Maybelline :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Ja na co dzień się nie maluję, ale ten podkład może być faktycznie dobry. ;)
OdpowiedzUsuńohmylifex.blogspot.com
Tego podkładu jeszcze nie używałam, ale chyba skuszę się na jego zakup ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Great post and very interesting!
OdpowiedzUsuńI'd be happy friendship blogs! I follow you, I hope you will follow me back :)<3
cleopatrassecret.blogspot.com
Nie miałam nigdy tego podkładu, a słyszałam o nim bardzo dużo :)
OdpowiedzUsuńKiedyś muszę się w ten produkt zaopatrzyć :D
xxPozdrawiam,
http://xpatrycja.blogspot.com/2017/06/nowosci-pielegnacyjne-neutrogena-evree.html
Nigdy nie używałam:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze nigdy go nie stosowałam
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Madda
https://maaddami.blogspot.com/
Też niestety mam cerę trądzikową, więc u mnie się raczej nie sprawdzi. :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Obserwuję. ;)
OdpowiedzUsuńJa mam inny podkład z tej firmy i dla mnie jest świetny. A tego jeszcze nie miałam okazji przetestować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, nataa-natkaa.blogspot.com
Ciekawy produkt. Nie wiedziałam że aż tak cena drogeryjna może się różnić od internetowej.
OdpowiedzUsuńMój blog
Własnie zastanawiałam sie nad nim, ale nie jestem jego pewna :)
OdpowiedzUsuńsensiblees.pl ♥
Formuła podkładu bardzo mi się podobała i gdyby nie kolor to na pewno używałabym go codziennie. Niestety jak zwykle podkład jest dla mnie za mało żółty :(
OdpowiedzUsuńMOJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
Świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
veronicalucy.blogspot.com
Jeszcze go nie testowałam, na razie rozważam czy kupić :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Nigdy go nie testowałam, ale jestem ciekawa czy jest dobry ;D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
LUbię tą firmę, ale tego podkładu nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
Nigdy nie używałam tego podkładu, ale znam dużo tańsze i naprawdę wydajne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)
Oj też tak miałam z blogowaniem, szkoła czasami potrafi dać nam w kość i przez nią jest tak że zaniedbujemy przyjemniejsze rzeczy:) Co do podkładu jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale rozważę jego zakup:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
balansfotografii.blogspot.com
przydatny dla mnie post bo właśnie jestem trakcie poszukiwania fajnego podkładu
OdpowiedzUsuńobserwuje twojego bloga bo warto i zapraszam do mnie :)
http://princessgaba.blogspot.com/
Wiele dobrego nasłuchałam się o tym produkcie i całkiem sporo osób uważa go za swojego ulubieńca - jak jednak widać, nie do końca sprawdzi się u każdego, ale już chyba taki urok kosmetyków :P Obecnie używam mineralnego podkładu z Lily Lolo i mogę polecić, ale jeżeli masz trądzik to konieczny będzie do tego korektor ;)
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Ja kiedyś używałam i polubiłam go ze wzglęgu na lekkość:) Świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Natforart klik
Kupiłam go kilka dni temu i krycie dla mnie ma fajne, bo nie mam ogromnych problemów ze skórą, a poza tym używam korektora. Ale po 3 godzinach już bardzo się świeciłam, więc nie wiem czy to wina upałów, czy jednak nie nadaje się do mieszanej cery ;/
OdpowiedzUsuńWydaje się bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥
Yudemere
Świetny produkt ! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie kochana <3
stay-possitive.blogspot.com
mi się nie sprawdził :\
OdpowiedzUsuń+Zapraszam do siebie, wróciłam na bloga i byłoby mi strasznie miło jakbyś zajrzała i zostawiła po sobie komentarz ze szczerą opinią:) To bardzo motywuje. R E Y V Z
O kurczę, widzę, że opinie tu różne w komentarzach, wiec tak jak pisałaś jednak warto przetestować "na swoim". Każdy jest inny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Używałam wcześniejszej wersji i niestety z czasem robił mi pomarańczową maskę. Sama kremowa konsystencja była na plus. Może kiedyś spróbuję ponownie z jaśniejszymi odcieniami. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mondayxmorning.blogspot.com/
Nie miałam tego podkładu, ogólnie to nie używam ich :) Ale wygląda ciekawie, kiedyś z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja, słyszałam dużo o tym produkcie, ale pozostaje wierna marce Pierre Rene :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, czekam na kolejne!
Pozdrawiam i zapraszam ♥
https://marianna-i-kot.blogspot.com/
bardzo ładne opakowanie, jeszcze nie miałam okazji go przetestować na swojej buźce, ale jestem ogromnie ciekawa jak by się sprawdził:)
OdpowiedzUsuńco powiesz na wzajemną obs? daj znać, buziole:*
Właśnie zastanawiam się nad nim a healthy mix'em. Oba są drogie, dlatego muszę być na 100% pewna. Myślę, że skuszę się na True Match.
OdpowiedzUsuńnonstopyou.blogspot.com
Nie miałam do czynienia z tym produktem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
veronicalucy.blogspot.com
Widzę więcej + niz - wiec chyba przetestuje :D JA nie mam jakichś bardzo dużych wyprysków, więc myślę że krycie będzie jak najbardziej okey :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie,
https://anggiex3.blogspot.com/
Nie próbowałam nigdy, ale może kiedyś :) póki co jestem ogromną fanką Revlonu + pudru bambusowego z Ecocery, który przy mojej tłustej cerze utrzymuje się calutki letni dzień i nie zapycha, no i krycie cudone! Więc polecam! :)
OdpowiedzUsuń- mój blog -
Kiedyś miałam chęć wypróbować podkład tej marki, ciekawa recenzja.
OdpowiedzUsuńAktualnie testuję podkład marki Miyo.
Pozdrawiam!
lublins.blogspot.com
Ps. Dodałam na snapie jako nataszkao2000
UsuńNie przepadam za tym podkładem, bardzo pomarańczowieje na twarzy ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
just-do-one-step.pl/
U mnie podkład się sprawdzał. Niestety po pewnym czasie zaczął podkreślać suche skórki. Wtedy z niego zrezygnowałam.
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Mój Blog - klik!
słyszałam sporo o tym podkładzie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie kochana <3
stay-possitive.blogspot.com
Nie miałam, ale bardzo mnie zachęcą :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że lekkie krycie to coś czego oczekuje od podkładu :)
Muszę wreszcie wypróbować ten podkład bo już się dlugo do niego przymierzam :D
OdpowiedzUsuńThis foundation is awesome! :)
OdpowiedzUsuńI'm following your blog, I hope you can follow me back! =)
meg,
swacre.
mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńSandicious
nigdy nie używałam !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie kochana <3
stay-possitive.blogspot.com
Świetny jest ten podkład !
OdpowiedzUsuńciekawie zrecenzowałaś ten podklad :) ja poki co jeszcze nie uzwam takich rzeczy ;p
OdpowiedzUsuńnowy post!
http://justemsi.blogspot.com/2017/07/witajcie-przygotowaam-dla-was-nieco.html
zawsze miałam się na niego skusić ale jakoś wydawało mi się że będzie taki ciężki i nie dla mnie :p no ale skoro tak polecasz to chyba się skusze :D
OdpowiedzUsuńhttp://blogowiczkax.blogspot.com//
Miałam i byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńMój Blog
Znam i uwielbiam ten podkład!
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
INSTAGRAM
The foundation is awesome
OdpowiedzUsuńmiałam z tej firmy parę podkładów, ale tego jeszcze nie :/
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK