03:47

Recenzja podkładu L'oreal "True Match the foundation"

Jejku, tak dawno mnie tu nie było, że już odzwyczaiłam się pisać. Długa przerwa spowodowana była oczywiście szkołą. Jako, że ukończyłam gimnazjum, to przed zakończeniem roku mieliśmy tyle pracy, że czasu nie wystarczało mi na nic. Wiadomo, poprawianie ocen, żeby to świadectwo wyglądało jak najlepiej, potem układanie scenariusza do zakończenia roku, ćwiczenie poloneza, robienie prezentacji itd. Kiedy wreszcie to się skończyło, musiałam zająć się zawożeniem papierów do szkół, więc to trochę czasu także mi zajęło. No, ale w końcu mam wakacje! Będę się starać być tutaj jak najczęściej i nie zaniedbywać już mojego skarbu jakim jest blog. 
Postanowiłam, że już dzisiaj zrobię dla Was recenzję. Zapraszam! :)










Dziś chciałabym Wam przedstawić podkład na pewno wszystkim doskonale znanym, ale zmieniono kiedyś jego formułę. I dzisiaj właśnie opowiem moje odczucia. 
Mowa tutaj o podkładzie z L'oreal "True Match the foundation"
Co mówi o nim producent: 
"Loreal True Match The Foundation Podkład:
produkt o nowej, ulepszonej formule True Match (hybrydowe pigmenty, lekkie olejki, witaminy), podkład precyzyjnie dopasowuje się do kolorytu skóry, nie pozostawia smug, grudek i efektu maski, dobrze się rozprowadza, jest lekki i nie zatyka porów, zapewnia skórze świeży, promienny wygląd, pozostawia cerę jednolitą, wygładzoną, nie obciążoną, formuła podkładu dodatkowo nawilża skórę, podkład zawiera wit. A i C, ekstrakt z kiełków pszenicy i owoców winogron, produkt zamknięty w eleganckiej, szklanej buteleczce"


+/-

*Trwałość  +-
Ciężko mi stwierdzić jaką on ma trwałość, ponieważ stosuję go teraz kiedy są upały, a wiadomo jak to jest kiedy się pocimy. Pomijając ten fakt w miejscach w których się nie pocę, czyli na policzkach czy żuchwie on utrzymuje się cały dzień. 

* Krycie -
Jak wiecie ja mam cerę trądzikową, więc jeszcze wiele blizn po wypryskach mi zostało i mam jeszcze gdzie nie gdzie jakieś wypryski i ten podkład z tego powodu, że jest lekki nie daje mi takiego mega krycia, żeby zakryć te moje blizny. Dla osób, które nie mają takich problemów, albo tak jak ja na co dzień nie muszą idealnie ich zakryć to ten podkład się sprawdzi, ponieważ świetnie wyrównuje koloryt naszej buźki, a dodatkowo cudownie stapia się z naszą skórą i prawie go nie widać.

* Cena +
Tak szczerze mówiąc nie powiem Wam ile od kosztuje, bo to zależy gdzie Go kupimy. W internecie widziałam go po około 30 zł. co dla mnie wydaje się bardzo tanie, bo przecież często dużo płacimy za firmę, a L'oreal jest tą firmą z droższymi produktami. Stacjonarnie w mniejszych drogeriach widziałam go nawet po 60 zł., więc sądzę, że jeżeli chcecie go kupić, to polecam przez internet. 

* Dostępność +
Znajdziemy go w wielu drogeriach, chyba na każdej stronie internetowej gdzie jest firma L'oreal.

* Kolor +
Ja mam odcień N1 Ivory i jest on dla mnie świetny. Jest jasny, więc do mojej bladej skóry sprawdza się świetnie, nie ma żadnych różowych tonów, jest neutralny. Odcieni tych podkładów jest bardzo dużo, od tonów różowych, neutralnych, po chłodne, więc myślę, że każda z Was powinna znaleźć swój odcień. 

* Opakowanie +
Jest wykonany super. Ma pompkę z czego jestem ogromnie zadowolona, bo nie wyobrażam sobie teraz podkładu bez niej. Opakowanie jest estetyczne. Jedyny malutki minus jest taki, że przez to, że podkład jest lekki, wodnisty to pompka nieco się brudzi i jeżeli chcemy, aby to opakowanie wyglądało nieskazitelnie no to trzeba to przetrzeć. 

* Wydajność +-
Tutaj Wam nie mogę powiedzieć czy jest ono złe czy dobre, ponieważ jest to moje pierwsze opakowanie i ciężko mi to określić. Na całą twarz nakładam 2 pompki tego podkładu, jest tutaj 30 ml, więc sądzę, że na trochę mi wystarczy.

Podsumowując, dla mnie jest to podkład świetny na co dzień, kiedy potrzebuję wyrównać koloryt, kiedy chcę aby ten podkład był lekki, a do tego tak jak wspominałam na mojej twarzy praktycznie go nie widać, wygląda to tak jakbym miała taką piękną jednolitą skórę. Myślę, że warto go wypróbować. 

Ale pamiętajcie, że to moja opinia, każda cera jest inna i u Was może on się sprawdzać kompletnie inaczej, dlatego musimy dzielić się swoimi opiniami i testować :)

54 komentarze:

  1. Nie próbowałam jeszcze tego podkadu, ale chyba się skuszę :) Jestem w trakcie poszukiwań jakiegoś zamiennika dla Revlonu. Ten wydaje się być fajny na co dzień, kiedy nie potrzeba mocnego krycia :)
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  2. nie próbowalam jeszcze kosmetyków z tej firmy :)
    http://anothergirlinthesea.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że to super alternatywa na lato, bo jak mówiłaś nie kryje doskonale ale wyrównuje koloryt skóry, ja jednak przystaję przy swoim ulubieńcu Affinitone z Maybelline :) Pozdrawiam
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja na co dzień się nie maluję, ale ten podkład może być faktycznie dobry. ;)
    ohmylifex.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Tego podkładu jeszcze nie używałam, ale chyba skuszę się na jego zakup ^^
    Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Great post and very interesting!
    I'd be happy friendship blogs! I follow you, I hope you will follow me back :)<3

    cleopatrassecret.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam nigdy tego podkładu, a słyszałam o nim bardzo dużo :)
    Kiedyś muszę się w ten produkt zaopatrzyć :D

    xxPozdrawiam,

    http://xpatrycja.blogspot.com/2017/06/nowosci-pielegnacyjne-neutrogena-evree.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznam, ze nigdy go nie stosowałam
    Pozdrawiam,Madda
    https://maaddami.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Też niestety mam cerę trądzikową, więc u mnie się raczej nie sprawdzi. :)

    http://justdaaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja mam inny podkład z tej firmy i dla mnie jest świetny. A tego jeszcze nie miałam okazji przetestować.

    Pozdrawiam, nataa-natkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy produkt. Nie wiedziałam że aż tak cena drogeryjna może się różnić od internetowej.
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  12. Własnie zastanawiałam sie nad nim, ale nie jestem jego pewna :)

    sensiblees.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Formuła podkładu bardzo mi się podobała i gdyby nie kolor to na pewno używałabym go codziennie. Niestety jak zwykle podkład jest dla mnie za mało żółty :(
    MOJ KANAŁ NA YT
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna recenzja :)
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze go nie testowałam, na razie rozważam czy kupić :D
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  16. Nigdy go nie testowałam, ale jestem ciekawa czy jest dobry ;D
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  17. LUbię tą firmę, ale tego podkładu nie testowałam :)
    Zapraszam do mnie:
    BLOG

    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy nie używałam tego podkładu, ale znam dużo tańsze i naprawdę wydajne :)

    Pozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj też tak miałam z blogowaniem, szkoła czasami potrafi dać nam w kość i przez nią jest tak że zaniedbujemy przyjemniejsze rzeczy:) Co do podkładu jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale rozważę jego zakup:)
    Pozdrawiam
    balansfotografii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. przydatny dla mnie post bo właśnie jestem trakcie poszukiwania fajnego podkładu
    obserwuje twojego bloga bo warto i zapraszam do mnie :)
    http://princessgaba.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Wiele dobrego nasłuchałam się o tym produkcie i całkiem sporo osób uważa go za swojego ulubieńca - jak jednak widać, nie do końca sprawdzi się u każdego, ale już chyba taki urok kosmetyków :P Obecnie używam mineralnego podkładu z Lily Lolo i mogę polecić, ale jeżeli masz trądzik to konieczny będzie do tego korektor ;)

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja kiedyś używałam i polubiłam go ze wzglęgu na lekkość:) Świetne zdjęcia!
    Pozdrawiam :*
    Natforart klik

    OdpowiedzUsuń
  23. Kupiłam go kilka dni temu i krycie dla mnie ma fajne, bo nie mam ogromnych problemów ze skórą, a poza tym używam korektora. Ale po 3 godzinach już bardzo się świeciłam, więc nie wiem czy to wina upałów, czy jednak nie nadaje się do mieszanej cery ;/

    OdpowiedzUsuń
  24. Wydaje się bardzo ciekawy :)

    Pozdrawiam ♥
    Yudemere

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny produkt ! <3
    Zapraszam do siebie kochana <3
    stay-possitive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. mi się nie sprawdził :\

    +Zapraszam do siebie, wróciłam na bloga i byłoby mi strasznie miło jakbyś zajrzała i zostawiła po sobie komentarz ze szczerą opinią:) To bardzo motywuje. R E Y V Z

    OdpowiedzUsuń
  27. O kurczę, widzę, że opinie tu różne w komentarzach, wiec tak jak pisałaś jednak warto przetestować "na swoim". Każdy jest inny :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  28. Używałam wcześniejszej wersji i niestety z czasem robił mi pomarańczową maskę. Sama kremowa konsystencja była na plus. Może kiedyś spróbuję ponownie z jaśniejszymi odcieniami. ;)
    http://mondayxmorning.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie miałam tego podkładu, ogólnie to nie używam ich :) Ale wygląda ciekawie, kiedyś z chęcią wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciekawa recenzja, słyszałam dużo o tym produkcie, ale pozostaje wierna marce Pierre Rene :)
    Świetny post, czekam na kolejne!
    Pozdrawiam i zapraszam ♥
    https://marianna-i-kot.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo ładne opakowanie, jeszcze nie miałam okazji go przetestować na swojej buźce, ale jestem ogromnie ciekawa jak by się sprawdził:)
    co powiesz na wzajemną obs? daj znać, buziole:*

    OdpowiedzUsuń
  32. Właśnie zastanawiam się nad nim a healthy mix'em. Oba są drogie, dlatego muszę być na 100% pewna. Myślę, że skuszę się na True Match.

    nonstopyou.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie miałam do czynienia z tym produktem :)
    Zapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)

    veronicalucy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  34. Widzę więcej + niz - wiec chyba przetestuje :D JA nie mam jakichś bardzo dużych wyprysków, więc myślę że krycie będzie jak najbardziej okey :D

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie,
    https://anggiex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie próbowałam nigdy, ale może kiedyś :) póki co jestem ogromną fanką Revlonu + pudru bambusowego z Ecocery, który przy mojej tłustej cerze utrzymuje się calutki letni dzień i nie zapycha, no i krycie cudone! Więc polecam! :)

    - mój blog -

    OdpowiedzUsuń
  36. Kiedyś miałam chęć wypróbować podkład tej marki, ciekawa recenzja.
    Aktualnie testuję podkład marki Miyo.
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie przepadam za tym podkładem, bardzo pomarańczowieje na twarzy ;/
    Pozdrawiam cieplutko
    just-do-one-step.pl/

    OdpowiedzUsuń
  38. U mnie podkład się sprawdzał. Niestety po pewnym czasie zaczął podkreślać suche skórki. Wtedy z niego zrezygnowałam.
    Obserwuję :)
    Mój Blog - klik!

    OdpowiedzUsuń
  39. słyszałam sporo o tym podkładzie :)
    Zapraszam do siebie kochana <3
    stay-possitive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie miałam, ale bardzo mnie zachęcą :)
    Myślę, że lekkie krycie to coś czego oczekuje od podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Muszę wreszcie wypróbować ten podkład bo już się dlugo do niego przymierzam :D

    OdpowiedzUsuń
  42. This foundation is awesome! :)
    I'm following your blog, I hope you can follow me back! =)

    meg,
    swacre.

    OdpowiedzUsuń
  43. nigdy nie używałam !
    Zapraszam do siebie kochana <3
    stay-possitive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetny jest ten podkład !

    OdpowiedzUsuń
  45. ciekawie zrecenzowałaś ten podklad :) ja poki co jeszcze nie uzwam takich rzeczy ;p

    nowy post!
    http://justemsi.blogspot.com/2017/07/witajcie-przygotowaam-dla-was-nieco.html

    OdpowiedzUsuń
  46. zawsze miałam się na niego skusić ale jakoś wydawało mi się że będzie taki ciężki i nie dla mnie :p no ale skoro tak polecasz to chyba się skusze :D
    http://blogowiczkax.blogspot.com//

    OdpowiedzUsuń
  47. miałam z tej firmy parę podkładów, ale tego jeszcze nie :/
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń

- Dziękuję za każdy komentarz, to dla mnie ogromna motywacja
- Nie bawię się w obs/obs
- Każda obserwacja to ogromy uśmiech na mej twarzy, to dla mnie wiele znaczy
- Odwiedzam każdego bloga z linku pozostawionego w komentarzu i w miarę możliwości komentuje Wasze blogi

Copyright © 2016 Mosia , Blogger