09:36

Blistex Daily Lip Conditioner

Hejka kochani! Strasznie dużo się u mnie dzieje i czasu mam dość mało, a za niedługo wyjeżdżam nad morze, więc tego czasu będzie coraz mniej :D Ale mimo to przychodzę do Was z kolejną recenzją. Dziś opowiem Wam o czymś do ust, ściślej mówiąc do pielęgnacji ust :)





Mowa o Daily Lip Conditioner od firmy Blistex. Jest to produkt raczej nie bardzo znany, a czy powinien być znany? Moim zdaniem zdecydowanie tak, ale o tym za chwilę. 

Co mówi o nim producent: 
"Zalecany od codziennej pielęgnacji, nawilżania i odżywiania skóry ust. Skutecznie nawilża, dzięki zawartości wyciągu z liści aloesu, głęboko odżywia, a dodatkowo olej z pestek winogron wygładza ich powierzchnię i łagodzi podrażnienia, zapobiega wysuszaniu i pękaniu ust, zapewniając im skuteczną ochronę, zawiera oliwę z oliwek, witaminę E oraz filtr SPF 15, które chronią usta przed szkodliwym działaniem wolnych rodników i promieni UVB"


Zacznijmy od ceny, jest to około 10zł. w zależności gdzie kupujemy ceny mogą się nieco różnić, ale i tak jest to niska kwota, więc tutaj już mamy pierwszy plus. Ten balsam możemy kupić raczej we wszystkich aptekach, więc jest to kolejny plus. A jak jest z działaniem? 



Ja uwielbiam chodzić w matowych pomadkach, a jak wiemy one usta mogą dość mocno wysuszyć szczególnie zimną, ten produkt radzi sobie z tym świetnie! Miałam już balsamy różnych firm, ale żaden nie był tak dobry jak od Blistex. 
Pięknie nawilża i wygładza nasze usta, są po nim po prostu idealne. Jedynym minusem jest to, że słoiczek jest na tyle mały, że gdy mamy długie pazury to możemy mieć problem z wydobyciem tego produktu, ale wtedy na ratunek przychodzi nam pędzelek i już wszystko jest okey ;)
Gdy go nałożyłam to na początku trochę mnie piekł albo mrowił, ale to nie było mocne, ani długotrwałe. To było tak jakby on mi się wżerał w usta, co sądzę, że jest dobrą oznaką, ponieważ wtedy lepiej nawilża i regeneruje nam usta. Fajnie się wchłania i nie zostawia tłustej warstwy, a przede wszystkim co bardzo jest dla mnie ważne i co denerwowało mnie w innych pomadkach to do niego nie przyklejają się włosy. Stosuję go najczęściej albo na noc, żeby miał czas podziałać, albo przed wykonaniem makijażu.


 Uwielbiam go i sądzę, że każda z Was, która ma problem z wiecznie popękanymi i suchymi ustami, powinna wypróbować ten balsami. Jest tani, a może Was bardzo pozytywnie zaskoczyć :)

34 komentarze:

  1. Fajnie, że się spisuje. Ja jeszcze nie miałam ich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz słyszę o tym produkcie. Może się skuszę, bo moje usta często są suche. :)

    http://justdaaria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy wczesniej nie mialam okazji slyszec o tym produkcie, jednakze wiem, ze na pewno by mi sie przydal- wiecznie mam suche usta ;p

    nowy post!
    https://justemsi.blogspot.com/2017/08/street-style-ala-in-london.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nigdy o nim nie słyszałam. Ja zazwyczaj używam słynnego Carmexu :) Obserwuję i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie że się sprawdził!
    Nie miałam ale muszę kupić i wypróbować :)
    zapraszam do mnie! :)
    https://anastyle14.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znałam wcześniej tej marki, ale mogę od siebie polecić maskę całonocną na usta z Laneige - taka w różowym słoiczku. Też dobrze się sprawdza na popękane usta :)

    Sakurakotoo ❀ ❀ ❀

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy produkt, myślę że bardzo dobrze się sprawdza ;)
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny produkt :)

    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsze słyszę o tym produkcie :) Wydaję się być fajny :)

    Zapraszam CAKEMONIKA :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O całkiem fajny
    Riwlawn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz widzę ten produkt :)
    Zapraszam do mnie:
    BLOG

    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba muszę się zakupić ten kosmetyk, miłego pobytu nad morzem ;) Obserwujemy? Odpowiedz u mnie ♥

    nowy post!

    OdpowiedzUsuń
  13. O, przyda się taki kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny! Zapisuję nazwę i jutro kupuję :D Jak dobrze, że trafiłam na twój blog :D
    Pozdrawiam c; /~Kinga
    Unpredictabble ♥

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie słyszałam jeszcze o tym produkcie.
    >>mój blog<<

    OdpowiedzUsuń
  16. Pierwszy raz słyszę o tym produkcie.
    Zaciekawiłaś mnie tym produktem, zastanowię się nad kupnem.

    http://krucz-kruczis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Skoro jest taki tani to być może kiedyś przetestuję. Wbrew pozorom moim faworytem jest pomadka SOS z Eveline, wygrywa z innymi drogimi balsamami!

    Zapraszamy - LIFEBYSISTERS.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  18. Mi też matowe pomadki wysuszają usta :( Ten balsam znam i bardzo lubię!
    MOJ KANAŁ NA YT
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  19. O to coś dla mnie, mam mega problem z moimi ustami. Raz ich nie nawilżę wieczorem to już pękają ahh.
    Zapraszam :)
    ania-ania3.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. ciekawy produkt :Dpierwszy raz widzę! :D
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Kojarzę logo produktu ale sam produkt nie za bardzo a właśnie powinnam! Poszperałam i nie tylko tobie się sprawdza c:
    https://aleksandra-wziatek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Używałam tego dawno temu, może czas znowu spróbować!;)
    Obserwuję!

    https://lessarax.blogspot.de/2017/08/3-to-nie-weekend-bez.html

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeszcze nie miałam okazji wypróbować, ale cena faktycznie jest mocno zachęcająca ;) Podobnie jak Ty uwielbiam matowe pomadki i też wiecznie borykam się z problemem przesuszonych ust. Muszę koniecznie wypróbować! ;)

    Obserwuję!

    PANI FLAMINGO - BLOG

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam jeszcze tego, ale skoro polecasz :D
    Mój blog - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  26. Skoro włosy się do niego nie przyklejają, to chętnie wypróbuję :)

    Leyraa Blog

    OdpowiedzUsuń
  27. Nigdy o nie slyszalam, ja na moje wysuszone usta stosuje tylko i wylacznie Baby lips. :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nigdy przedtem nie słyszałam o tym produkcie :D Super recenzja
    MÓJ BLOG - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie słyszałam o nim wcześniej :)
    Zapraszam do mnie:
    BLOG

    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie używam produktów do ust, dlatego pierwszy raz słyszę i o tym, ale jestem pewna, że dla wielu osób recenzja okaże się pomocna:)

    Buziaki ☼
    Personalna Galaktyka Absurdu

    OdpowiedzUsuń
  31. Dużym plusem jest fakt, że balsam nie przykleja się do włosów, bo strasznie mnie irytuje takie przyklejanie.
    Życzę udanego pobytu nad morzem, dobrej pogody. :D
    Pozdrawiam!
    unambitious33.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

- Dziękuję za każdy komentarz, to dla mnie ogromna motywacja
- Nie bawię się w obs/obs
- Każda obserwacja to ogromy uśmiech na mej twarzy, to dla mnie wiele znaczy
- Odwiedzam każdego bloga z linku pozostawionego w komentarzu i w miarę możliwości komentuje Wasze blogi

Copyright © 2016 Mosia , Blogger